Kiedyś Urban mówił, że „rząd się wyżywi”, teraz to „rząd sobie wyjedzie”. Wyjechał premier, Arabski, wicepremier i minister finansów – długi zostały. „Obiecał pan powrót młodych Polaków do domu, ale sam stał się pan najnowszym polskim emigrantem” Powiedział Tuskowi Farage, na powitanie w europarlamencie. A podobno kapitan schodzi z tonącego okrętu ostatni.
Nawet, gdyby go nie trafiła szwajcarska torpeda, to i tak widać, że łajba się sypie. Izba chorych zamknięta, w kotłowni strajk, na mostku kapitańskim taki bal, że ciągle ktoś za reling wypada, radiowęzeł drze się na okrągło, i na pełny regulator. Jacyś kieszonkowiec, ze skarbonką się kręci wśród naiwnych. ORP Polska pędzi wprost na górę lodową długu publicznego, pasażerowie dyskutują, czy wylewać wodę, z zalanych kabin, bo to nie ich problem. Kapitan, i pierwszy oficer żywcem wyjęci z filmu „Głupi i głupszy”, marynarze kradną zegarki. Na horyzoncie, jakby się dobrze przyjrzeć widać jeszcze parę U-Botów, ale większość słucha głośników, a tam mówią, że ich nie ma. Że ta torpeda spowodowała tylko drobny wyciek, i kapitan wszystko naprawił. Że jesteśmy na kursie, i na ścieżce. Że to co idzie od wschodu, to nie sztorm, tylko zachmurzenie. A woda w morzu jest ciepła. Rekiny finansowe najedzone.
W Grecji kilka lat po rozpoczęciu kryzysu, sytuacja wygląda tak, jak będzie wkrótce u nas, bo przed kryzysem też była bardzo podobna. „Kwota pobierana na pokrycie kredytu dochodziła dotychczas do 6/10 pensji. Jednak po drastycznych redukcjach zarobków urzędników państwowych, potrącenie zredukowane zostanie do 3/10” „Regulacje są koniecznością, gdyż już 12% kredytów hipotecznych ma opóźnienie w spłacaniu, a ilość opóźnień w kredytach konsumpcyjnych i kartach kredytowych zbliża się do 30%. Niemniej jednak, szczególnie niepokojące są duże ilości opóźnień w kredytach regulowanych – dochodzą do 50%. Oczywiście banki, jeśli mają możliwość wydłużania okresu spłaty, przesunęły granicę wieku wygaśnięcia zobowiązań kredytobiorcy do ponad 80 lat (aż do 85 w FKP).” Przedtem „liczni pracownicy budżetówki (lekarze, nauczyciele, policjanci, urzędnicy), po raz pierwszy otrzymali właśnie wypłaty pensji poniżej 500... 200 Euro. Niektórzy po 50 Euro, 2 Euro, zero Euro. Np. zero Euro dostało kilkadziesiąt osób z ateńskiej policji” 70 % młodzierzy, nie ma takich problemów, jest bezrobotna. „80% rodzin w Grecji ma niezapłacone dziś opłaty typu podatki i odsetki od niezapłaconych podatków i innych opłat. Nie ma takiej matematycznej możliwości, by popłacić wszystko, co "należy się" do zapłacenia.” „Wobec czego kolejne (wciąż wymyślane lub powiększane) obciążenia także będą niepopłacone.” „Ostatnie "pomoce dla Grecji" są w prawie brytyjskim, sprawowanym w sądach Luxemburga. Co oznacza, że "dłużnik mojego dłużnika jest moim dłużnikiem" i w ten sposób nasze pola, domy, skwery, szkoły - w ogóle wszystko prócz ogrodzonych miejsc archeologicznych, kiedyś zostanie zabrane "za długi", zarówno sektorowi publicznemu jak i osobom prywatnym. Na dziś byłoby to kilku milionom Greków, ale jest coraz gorzej”. Rzędy pustych lokali do wynajęcia, po 5-10 po kolei,to częsty widok w greckich miastach.
O tym, że będzie u nas Grecja, pisałem już kilka lat temu. To kwestia paru miesięcy, paru lat. A moje prognozy, się niestety sprawdzają.
Nie ma u nas Węgier, gdzie dzięki wyborowi Orbana, naród dosłownie uciekł spod noża, i to nie raz. Orban w ubiegłym roku próbował kredyty walutowe zdelegalizować. Rząd argumentował, że banki postępowały niemoralnie i wprowadzały ludzi w błąd. „Ludzie zostali oszukani. Banki zwabiły ludzi w pułapkę,oszukały ich”. Zablokował go Sąd Najwyższy, ale ten się na szczęście nie poddał, i Węgry kolejny raz uratował. W tym czasie Komorowski usuwał krzyż spod pałacu, bigosował w USA, międzylądowania w Rosji uskuteczniał, odwiedzał pomniki sowietów, podziwiał żyrandol, samochód Piłsudskiego restaurował, jakby nie znał jego programu politycznego „ gonić k.. i złodziei” - może faktycznie, bo ostatnio cierpiał na amnezję - przed sądem. Abonament za cały ten cyrk, już teraz dla niektórych jest nie do zapłacenia.
Ustawodawstwo antylichwiarskie, ma długa tradycję w naszych okolicach. Włodzimierz Monomach, już w 1113, w Kijowie, wprowadził prawo, które ograniczała wysokość procentów od pobieranych pożyczek. Było to wówczas 50% rocznie. Ustawa ograniczała możliwość pobierania procentów do 3 lat, jak spłacano tylko procent – zadłużenie wygasało. Kopacz i Komorowski, prezentują poziom Ukrainy, z roku 1112go. A Ukraińcy teraz demonstrują, wtedy też sobie to prawo wydemonstrowali. (Od 4,5 min https://www.youtube.com/watch?v=UOvIspHurZw)
http://balkanistyka.org/grecja-raty-kredytow-hipotecznych-zmniejszone-o-50/
http://ryszardczarnecki.salon24.pl/613005,premier-kopacz-przypomniala-sobie-o-frankowiczach\
http://wpolityce.pl/swiat/221729-wegry-zegnaja-sie-z-frankiem-na-dobre-banki-zwabily-ludzi-w-pulapke-chcemy-zamknac-ten-rozdzial-raz-na-zawsze
http://dim.salon24.pl/353399,grecja-podatkowanie-podatkow-i-ujemne-wyplaty-pracownicze
