R.Zaleski R.Zaleski
1052
BLOG

„Sieciowe imperium nowa Ruś”

R.Zaleski R.Zaleski Polityka Obserwuj notkę 35
 Poza wewnętrzną siłą gospodarki, polityki, ducha Polski, jej międzynarodowa pozycja, powiązania, sojusze są podstawą niepodległości. Optymalnym dla nas układem międzynarodowym jest stworzenie bloku Intermarium, którego drugim poza nami głównym partnerem, może być tylko Ukraina. Ukraiński naukowiec w artykule „Sieciowe imperium nowa Ruś” opisuję ideę Międzymorza z ukraińskiego punku widzenia. Nawiązuje do ostatnich historycznych wydarzeń obserwując błyskawiczne i jednocześnie fundamentalne zmiany w świadomości ukraińskiego społeczeństwa.

 Zauważa „narodową konsolidację, wzrost jednocześnie patriotycznych i prozachodnich nastrojów w społeczeństwie ukraińskim”„Praktycznie rozbity został ukraiński nacjonalistyczny dyskurs, w tej formie, w której on tradycyjnie funkcjonował przez ostatnich dwadzieścia lat i doszedł do apogeum, którym było wejście do (poprzedniego, teraz już nie) parlamentu Swobody. Retrospekcyjny nacjonalizm okazał się niezdolny odpowiedzieć na nowe geopolityczne i ideologiczne wyzwania w czasie i po majdanie.” Gdyż „południowo - wschodnia Ukraina była lojalna wobec kijowskiej orientacji nie tylko z powodu narodowych i etnicznych czynników, ale i odrzucenia Moskwy - ….. antyzachodniego cywilizacyjnego projektu – za tą lojalnością idzie niewypowiedziane żądanie, postulat wobec Kijowa, by stał się nowym, alternatywnym wobec Zachodu, i Wschodu centrum siły”.

 „Ukraina pierwszy raz znalazła się w sytuacji, gdy u większości społeczeństwa fundamentalnie zmieniły się poglądy na budowanie narodu, a w związku z tym nastąpiło rozbicie szablonów: od teraz ani jednojęzyczność, ani unitaryzm, ani etniczność nie są absolutnymi wartościami. Naprzeciw znalazł się projekt Ukrainy, jako bytu ponadnarodowego, włączającego w siebie nie tylko rdzennie ukraińskie, etniczne terytoria, ale i tworzącego jakąś geopolityczną alternatywę dla całych południowych obszarów byłego ZSRR. Zakładając pogłębioną ukraińsko - polsko - litewską współpracę w wojskowo politycznej sferze, w niedalekiej przyszłości można prognozować stworzenie projektu Intermarium jako osi bałtycko - czarnomorskiej. I bałtycko - kaspijskiej. Mającej równy dystans od Moskwy i Brukseli. Przy czym w odróżnieniu od Unii Euroazjatyckiej, projekt nowej Rzeczypospolitej, który będzie sieciowym imperium, bez jednego politycznego centrum (oś Warszawa Kijów), pozbawiając monopolu na wpływy – i w tym sensie: gwarantuje określoną autonomię małych przestrzeni, w praktyce realizuje ideę wielobiegunowości.”
Ukraina i Białoruś, miałyby być „kotwicami” dla Polski i Skandynawii, na wschodzie. I odwrotnie, Polska kotwicą na zachodzie. Nastąpiłoby przemieszczenie centrum euroazjatyckiej integracji z Moskwy na południowy wschód, do Kijowa i Warszawy. Wznowienie historycznych związków pomiędzy Skandynawią, Polską, terytoriami Rusi, na osi północ - południe (Nowogród - Kijów) i dalej Kaukaz. „Powiązania nie tylko geograficznie, ale i czasoprzestrzeni, cywilizacyjnych klastrów Kijowskiej Rusi, Wielkiej Szwecji, i Rzeczypospolitej”

Autor poświęca wiele miejsca „przestrzeni idei”. „Natura całego ciągnącego się prawie całe tysiąclecie konfliktu między Kijowem a Moskwą ma nie tylko polityczno - pragmatyczny, ale i duchowo - teoretyczny charakter. Silne fenomeny ukraińskiego anarchizmu w postaci zaporoskiego kozactwa, hajdamków, machnowszczyzny, UPA, UNSO, jak i stuleci klęsk Rosji w próbach integracji jej południowo-zachodnich rubieży – wielokrotnie potwierdzają ten fakt, że na tej przestrzeni rządzą inne pryncypia – archetypy” „przeciwstawne autokratycznym tendencjom Moskowii i później Rosji” Autor zwraca też uwagę, na różnice kulturowe z zachodem Europy, i bliskość kultury amerykańskiej. To „trzecia droga jednakowo nie akceptowalna w Brukseli, ani w Moskwie, ale otrzymująca sytuacyjne wsparcie z Waszyngtonu, reprezentującego sobą analogiczny konserwatywno-demokratyczny, autonomiczno-unitarny biegun zachodniej cywilizacji”

Autor pisze o organizacjach kozackich, które na majdanie i Donbasie stanęły po przeciwnych stronach barykad, w zależności od narodowej identyfikacji. Różnej roli kozactwa zaporoskiego w historii Ukrainy, i dońskiego w historii Rosji.
Natomiast widzi analogie z USA „w równym stopniu wschodnie (Zaporoże) i zachodnie (amerykańskie kolonie), w ten sposób przekształciły Południową Ruś w terytorium i mentalnie, i geograficznie predestynowane do buntu i wolności, aż do najbardziej destruktywnych jej przejawów”

„W równym stopniu jest aktualne jest pytanie o przeformowanie południowo-wschodniego ukraińskich terenów , ich federalizacji, autonomizacji itd. - co z broni nakierowanej na bałtycko - czarnomoski projekt, przy prawidłowej pracy, można je skierować przeciw projektowi euroazjatyckiemu. Zgodnie z projektami UPA „Wolność narodom, wolność człowiekowi”.

„Sam podział na „Wschód i Zachód w różnych historycznych okresach należy przeprowadzać nie geograficznie, nie rasowo, nie konfesjonalnie – ale w zgodzie z dominującym społecznym dyskursem, potwierdzeniem lub zaprzeczeniem zasady otwartego poszukiwania, autonomii i umysłowego samookreślenia subiekta.” Wolność lub jej brak, jest podstawą podziału.

 „Politycznym kośćcem Międzymorza zostanie Polska, Ukraina i Białoruś, jako rodzaj politycznej konfederacji lub unii, też blok wojskowy z innymi krajami wschodniej Europy, południowego Kaukazu, i możliwe, że Skandynawii. W obecnym położeniu można postulować stopniowy, nieformalny charakter tworzenia takiego związku – niekoniecznie proponującego natychmiastowe rozbicie obecnie istniejących polityczno - ekonomicznych ram, jak to się dzieje w wypadku Wspólnoty Niepodległych Państw. Integracja bałtycko - czarnomorskiego związku będzie się realizować na żywym ciele jeszcze istniejących UE i Unii Euroazjatyckiej.”

Konieczne jest dla realizacji tego „odrzucenie stereotypów” myślenia. Wyzerowanie ich. Przekształcenie myślenia ukraińskiego społeczeństwa i nakierowanie go na nowe wyzwania i realia.
Przytoczyłem tu jedynie fragmenty tekstu, moim zdaniem najciekawszego ukraińskiego w tematyce Międzymorza, jaki powstał w ostatnich miesiącach, warto przeczytać całość pracy Światosława Wyszyńskiego.

Cały artykuł, autor.
http://politosophia.org/page/setevaya-imperia-novaya-rus.html
http://politosophia.org/page/sviatoslav-vyshynsky.html

R.Zaleski
O mnie R.Zaleski

jakość polityki = jakość życia

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka