R.Zaleski R.Zaleski
1997
BLOG

Zyski i straty ze strącania samolotu

R.Zaleski R.Zaleski Polityka Obserwuj notkę 25

Kilka dni przed strąceniem malezyjskiego samolotu, na You Tube pojawił się rosyjski filmik, tłumaczący dlaczego Putin nie może wprowadzić wojsk na Ukrainę. Trolle, w tym JKM, pracowicie rozprowadzały jego polską wersję, która pojawiła się zaraz po rosyjskiej, mającej miliony odsłon. Jej przesłanie to; nie mów - Putin wprowadź wojska, bo Ukraina dostanie militarne wsparcie Zachodu, a ten zniszczy gospodarkę Rosji.

Ukraińcy idą na przód od zakończenia zawieszenia broni - wymuszonego przez demonstracje w Kijowie, mimo nacisków UE na jego trwanie. Codziennie zdobywają jakieś miasta. Dla reputacji Putina to jest niszczące. I wtedy spada samolot, „omyłkowo” strącony. Dlaczego akurat ten samolot, gdy lata ich tamtędy mnóstwo? Bo nie było na pokładzie Amerykanów, wielu Niemców, Francuzów? Uwaga opinii publicznej Rosji, tym tematem, różnymi fantastycznymi teoriami odciągnięta jest od klęsk na froncie. Nie trzeba już wymyślać najemników z USA czy Polski. JKM już powiedział kto ich szkolił, tych z majdanu, jak obiecał przed wyborami? Niedawno jego wielbiciele zachwycali się jego dotrzymywaniem obietnic. Na miejscu katastrofy, bez przeszkód z rosyjskiej strony, pojawią się NATOwscy żołnierze. Potwierdzi to wcześniejsze tezy putinowskiej propagandy. Putin ma alibi, dla niewprowadzenia wojsk, wycofania się.

Z drugiej strony mamy sankcje. To też nie jest jednoznaczną stratą dla kremlowskiej bandy. Problemy rosyjskiej gospodarki, które i bez tego by nastąpiły, będzie można zwalić na sankcje.
Polityka podbojów jest opłacalna. Wartość Krymu całkiem spora. Samych fabryk zbrojeniowych jest tam kilkanaście. Saakszwili powiedział, że Krym, to 1/4 perspektyw rozwojowych Ukrainy. Nie jest tak, że podboje, to same straty przez sankcje. Najważniejsze jest i tak utrzymanie władzy, a rząd się zawsze wyżywi.
A przy okazji rozpoznano reakcję Zachodu na atak nań. Pokazano, że takie działania jak w Doniecku, KGBiści mogą zorganizować gdziekolwiek. Wojnę pośrednią, która nie wywołuje u zachodnich polityków i społeczeństw proporcjonalnych reakcji. Przez co są one narażone na los salami. To jest też szantaż. Przy czym jest możliwe, że następny atak będzie na jeszcze szerszą skalę.

Kierunki, w których idzie Rosja, to trochę Korea Północna, trochę Iran. Izolacja od Zachodu, kult wodza, rządzenie za pomocą totalnego kłamstwa, którego rdzeniem jest mit oblężonej twierdzy. Neutralizacja opozycji, jako zdrajców czasu wojny. Rozkręcanie spirali nienawiści. Doprowadza się do pogorszenia się stosunku do Rosjan za granicą i Rosjan wobec Zachodu. Takie coś, jak u nas było po Smoleńsku. Media doprowadzały ludzi do histerii, skończyło się na Cybie. W tym wypadku skończy się na kolejnych wojnach.

Nie jest tak, że strącenie tego samolotu, to same straty dla putinistów, są też zyski.

R.Zaleski
O mnie R.Zaleski

jakość polityki = jakość życia

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka