R.Zaleski R.Zaleski
414
BLOG

Gaz łupkowy itd. - spotkanie z prof. Jędryskiem w Londynie

R.Zaleski R.Zaleski Polityka Obserwuj notkę 2

Na sobotnim spotkaniu w POSK padało bardzo dużo cyferek. Ja lubię cyferki, one bardzo wiele mówią, jeśli posługują się nimi myślący ludzie, są silną bronią. Były Główny Geolog Kraju zaczął od wyliczenia tego co wiemy, że mamy pod ziemią. Polska surowcami stoi. Mamy 83% zasobów UE węgla kamiennego. Naprawdę tego węgla jest kilka razy więcej. Za zasoby uznaje się to co jest opłacalne do wydobycia, przy obecnym poziomie techniki. W ogóle jesteśmy najsilniejszym surowcowo krajem UE. Dlatego nader oryginalny jest dla mnie zapowiedziany właśnie zakaz palenia węglem kamiennym w piecach od 2020 roku. Jakby w Arabii Saudyjskiej zakazano używania benzyny a w Katarze gazu. UE nakazuje, rząd wykonuje.
Co do źródeł energii, to nie mamy, jak wynika z pokazanych map dobrych warunków na wykorzystywanie energii wiatrowej, słonecznej, a co do wodnej tylko w górach warunki. Mamy za to pod większością kraju wody geotermalne, efektywne. Na ile, pokazały odwierty Rydzyka pod Toruniem – 6 wystarcza do ogrzania całego miasta.
Gaz łupkowy, którego Jędrysek zainicjował wydobycie w Polsce, choć wiadomo od lat 70tych o tym, że są u nas prawdopodobnie jego złoża. Najpierw była konferencja w Polsce, potem w Londynie w 2006. Jego pomysłem było wydanie kilku koncesji praktycznie za darmo, w odległych od siebie miejscach w Polsce. Jak coś znajdą, kolejnych już drożej, itd. Powinniśmy dostać za te koncesje 100 mld $, Tusk sprzedał wszystkie za darmo, za 40 mln. Każdy, łącznie z niemowlakami stracił na głowę prawie 10 tys. złotych. Tak na rodzinkę dobry, nowy samochód. Wg profesora wizyta Obamy u nas, była w dużym stopniu spowodowana interesami amerykańskich firm wydobywających gaz łupkowy. Mamy też własne technologie możliwe do zastosowania, do wydobywania go. Nie widzi niebezpieczeństw przy jego wydobyciu. Film Gasland uważa za całkowicie zmanipulowany.
Wymaga przekształcenia służba geologiczna kraju. On sam opracował 15 ustaw w tej tematyce, ale rządzący z automatu odrzucają propozycje opozycji.
Jesteśmy strasznie bogaci, tzn. bylibyśmy, gdyby nie nasz rząd. Dokładnie to bylibyśmy gdyby ten rząd był nasz. Ale „to nie jest rząd polski, tylko rząd w Polsce”. Polacy są totalnie zmanipulowani przez media. No cóż dodam od siebie - Polak biedny bo głupi, głupi bo biedny.
Za globalne ocieplenie, jeśli ono rzeczywiście następuje, bo na podstawie danych z Krakowa rejestrowanych od roku 1920 wychodzi, że następuje. Tyle że mierzone jest w centrum rozrastającego się miasta, wtedy 0,03, teraz ponad 0,5 milionowego, więc coraz cieplejszego. Zresztą jeśli nawet następuje, to 98% odpowiadają za to oceany, a człowiek w śladowym.
W języku rosyjskim, na początku transformacji, poznałem określenie „handlować powietrzem” - gdy wielu sprzedawało towar, którego faktycznie nie miało a słyszało, że znajomy znajomego ma. No i po latach się ziściło to „targowanie wozduchom” Sprzedaje się limity zanieczyszczenia powietrza. Po to jest ten pic na wodę, fotomontaż z globalnym ociepleniem. Przy okazji można wykończyć gospodarki oparte na węglu, np. polską. Ale do tego potrzebni są oprócz naiwnych którzy w to uwierzą, jeszcze sterowani z zagranicy politycy. Tacy którzy przysługujący nam limit wynoszący 280 zamienią na 208. Cyferki takie same tyle że straconych setki tysięcy miejsc pracy.
Polityka energetyczna musi zależeć od posiadanych surowców, jeśli ktoś nie bierze tego pod uwagę musi przegrać. Obecny rząd nie bierze, jak widać.
 

R.Zaleski
O mnie R.Zaleski

jakość polityki = jakość życia

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka